Zasilacz korzysta z jednej, bardzo mocnej, stu amperowej szyny +12 V, co zmusiło producenta do wzmocnienia ścieżek laminatu płaskownikiem, by zwiększyć przekrój i dodatkowo schłodzić termopadem i blaszką, która dotyka obudowy PSU. W taki sposób mogą płynąć duże prądy bez strat i obawy o uszkodzenie. Ale wszystko wyjdzie w praniu.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Test zasilacza LC-Power LC1200 2.4 Platinum Series