Xbox One

Cena: od 999 zł (wersja Xbox One S – 1269 zł)

Parametry:

• Procesor: specjalna 8-rdzeniowa wersja x86-64 AMD "Jaguar", taktowana 1,6 GHz (2 x 4 rdzenie)

• Układ graficzny: zmodyfikowany odpowiednik Radeon HD 7790 „Bonaire”, oparty o architekturę Radeon GCN 1.0

• Moc obliczeniowa: 1,31 TFLOPS, taktowanie: 852 MHz, 12 jednostek obliczeniowych, 768 procesorów strumieniowych, 48 jednostek teksturujących i 16 ROPów

• Pamięć systemowa: 8GB DDR3 RAM o przepustowości 68,2 GB/s z maksymalnym efektywnym taktowaniem 2,132 GHz; dodatkowo zastosowano 32 MB pamięci ESRAM o przepustowości 204 GB/s, wspomagającej układ graficzny i służącej jako szybki bufor do przekazywania tekstur do puli pamięci ogólnej

• Pamięć wewnętrzna: standardowo dołączany dysk twardy HDD o pojemności 500 GB – 1 TB (obroty 5400 RPM); ponadto możliwość użycia dysku zewnętrznego do 16 TB

Wymiary: 27,4 cm × 6,7 cm × 33,3 cm (szerokość x wysokość x długość), waga: 3,1 kg

Najwyżej oceniane gry wyłącznie dostępne na tej konsoli* (za Metacritic):

1. Forza Horizon 3 (91/100)
2. Ori and the Blind Forest (88/100)
3. Forza Motorsport 6 (87/100)
4. Titanfall (86/100)
5. Forza Horizon 2 (86/100)
6. Halo 5: Guardians (84/100)
7. Gears of War 4 (84/100)
8. SUPERHOT (83/100)
9. Sunset Overdrive (81/100)
10. Forza Motorsport 5 (79/100)
11. Dead Rising 3 (78/100)
12. Quantum Break (77/100)

* Wliczane są gry dostępne na Xbox One i PC, ale nie współdzielone z PS4

Mocne i słabe strony biblioteki gier:

Xbox oferuje dość różnorodny wybór gatunków, szczególnie obfituje w wysokiej jakości gry wyścigowe (seria Forza), a także strzelaniny FPP (Halo 5: Guardians) i TPP (Gears of War 4). Jest to także konsola mocno nastawiona na aspekt sieciowy i kooperacyjny – praktycznie każda większa produkcja wydawana przez Microsoft posiada takowy, co zapewnia grom większą żywotność i możliwość przechodzenia ich ze znajomymi. Największe serie Microsoftu (Halo, Forza, Gears of War) mają niesamowicie aktywne społeczności multiplayerowe, które potrafią latami grać w jeden tytuł, a dzięki temu nie zabraknie chętnych na sieciowe potyczki.

Niestety, brakuje gier RPG dostępnych wyłącznie na tę konsolę (4 z nich zostały skasowane!). Niektórzy mogą też uznać, że skoro produkcje wydawane przez Microsoft ukazują się także na PC – Xbox One może nie być kuszącym sprzętem do posiadania w salonie. W początkowym okresie wychodziło znacznie więcej różnorodnych gier – w tym Sunset Overdrive, Ryse i kilka produkcji na Kinecta, jak D4 czy Fantasia: Music Evolved, a w tym momencie nastała lekka stagnacja, pogłębiona faktem, że nowa marka ReCore okazała się dla wielu graczy rozczarowaniem i skasowano kreowany na wielki hit RPG Scalebound.

Nadchodzące gry w 2017* (tylko potwierdzone na ten rok tytuły):

• Halo Wars 2 (strategia RTS)
• Sea of Thieves (online co-op)
• State of Decay 2 (survival horror / strategia / co-op)
• Crackdown 3 (sandbox / online co-op)
• Cuphead (platformówka)
• Path of Exile (RPG)
• Cities Skylines (strategia)

* Wliczane są gry dostępne na Xbox One i PC, ale nie współdzielone z PS4

Rok 2017 zapowiada się względnie ciekawie i różnorodnie, jeśli popatrzymy na gatunki, jakie gry wyłącznie dostępne na konsoli Microsoftu reprezentują – wszak mamy tutaj strategię czasu rzeczywistego (Halo Wars 2), wielką grę kooperacyjną z piratami w roli głównej (Sea of Thieves), sandboksa z ogromnym miastem, w którym możemy zniszczyć dosłownie wszystko, co widzimy (Crackdown 3) i State of Decay 2 – mieszankę otwartego świata, gry survival horror z zombie i strategii, umożliwiającą wspólną zabawę w sieci. Widzicie wspólny mianownik? Otwarty świat, współpraca, multiplayer – tego nie można Xboksowi odmówić.

Trudno jednak się oprzeć wrażeniu, że brakuje większego szlagiera, który przyciągałby wzrok innych i zachęcał do kupna konsoli marki Xbox. Takiego widowiska dla pojedynczego gracza. Znając cykl wydawniczy, na 99% ukaże się także Forza Motorsport 7, ale może być to za mało, aby komuś zaimponować, jeśli myśli się o wydaniu nowej konsoli, a taką będzie twór roboczo zwany Project Scorpio. Trzeba jednak też zaznaczyć, że – z drugiej strony – tytuły, które Microsoft zapowiada na growych eventach są zazwyczaj znacznie bliższe wydania i mają konkretniejsze daty premiery niż u konkurencji.

Argumenty za:

• Kompatybilność wsteczna – jeśli ktoś posiadał wcześniej Xboksa 360, może mieć dostęp do sporej części gier, które już kiedyś raz kupił, bez konieczności ponownego nabycia. Poza tym, jest to bardzo miła okazja, by powrócić czy sprawdzić po raz pierwszy klasykę z poprzedniej generacji, która nas ominęła. Kompatybilne są zarówno wersje cyfrowe, jak i pudełkowe. Obecnie dostępnych w ten sposób jest 328 gier.

• Xbox One posiada znacznie bardziej rozbudowany interfejs i opcje interakcji sieciowych, które pozwalają w niezwykle wygodny sposób dołączać do czatów grupowych czy sesji multiplayerowych ze znajomymi. Ponadto system Xbox One jest przynajmniej co miesiąc odświeżany, a funkcje, które dodają inżynierowie Microsoftu w znaczący sposób zmieniają funkcjonalność.

• Xbox Play Anywhere – kupując cyfrową wersję gry otrzymujemy w zestawie dwie kopie – jedną na Xbox One, drugą na Windows 10 PC. Oprócz tego zyskujemy możliwość swobodnego używania zapisanych stanów gry na obydwu platformach, a także w wielu przypadkach opcję zmierzenia się (bądź współpracy) również z posiadaczami drugiego rodzaju sprzętu.

• Niezwykle mocno zintegrowany ekosystemu usług Xbox na konsoli, komputerach PC z Windows 10 oraz urządzeniach przenośnych – wszystkie nasze zrzuty ekranu czy klipy dostępne są automatycznie z aplikacji Xbox na tabletach / smartfonach i komputerach osobistych, więc nie trzeba chodzić z pendrive’em do konsoli, by je sobie pobrać. Bardzo przydatna jest także funkcja czatu głosowego – także z posiadaczami PC.

• Grając na konsoli Microsoftu, nie wymagana jest płatna subskrypcja, aby synchronizować zapisane stany gry w chmurze. Nawet jeśli coś by się waszym danym stało, bądź musielibyście sformatować dysk – natychmiast odzyskacie drogocenne sejwy.

• Xbox Game Preview Program pozwala przez pewien okres bezpłatnie przetestować nadchodzące i będące w przygotowaniu produkcje. Ewentualnie można je wykupić w niższej o 30% cenie i grać w wersje beta przed premierą, a gdy nadejdzie oficjalna data wydania, automatycznie zyskujemy dostęp do pełnej wersji gry.

• Usługa EA Access za niewygórowane pieniądze (14,99 zł miesięcznie bądź 79,99 za cały rok) pozwala cieszyć się wieloma grami Electronic Arts, w tym Star Wars: Battlefront, , Dragon Age: Origins i wieloma innymi. Oprócz tego, dzięki subskrypcji możemy wypróbować przez 10 godzin nadchodzące produkcje, jeszcze przed ich ukazaniem się.

• Gry Microsoftu są mocno nastawione na aspekt społecznościowy - w praktycznie każdej mamy jakiś element współpracy albo rywalizacji, który sprawia, że ich żywotność się wydłuża.

• Mechanizm impulsowych spustów w padzie sprawia, że w triggerach czujemy wibracje w punktowy i subtelny sposób, co jest niezwykle użyteczne w grach wyścigowych i strzelankach.

• Microsoft proponuje więcej opcji w kwestii dostępności padów w różnych wariantach, z Xbox One Elite Controller na czele – modularnym padzie z dodatkowymi wiosełkami, programowalnymi przyciskami, a także w pełni wymienalnymi komponentami. Oprócz tego firma daje możliwość zaprojektowania pada z własną grafiką i motywami.

• Xbox Live Gold oferuje znacznie więcej dla posiadacza jednej konsoli – na samym Xbox One co miesiąc otrzymujemy 4 nieodpłatnie dostępne gry. Dwie z nich są produkcjami na Xbox One, a dwie pozostałe to tytuły kompatybilne wstecz z Xbox 360, ale grywalne także na One.

• Konsola ma lepsze opcje multimedialne. Dzięki wejściu HDMI możemy podłączyć m.in. dekoder telewizyjny i oglądać ulubione programy na konsoli bez przeskakiwania po złączach na telewizorze. e. Poza tym, Xbox One obsługuje DLNA w standardzie, przez co można wygodnie strumieniować filmy czy muzykę z innych urządzeń na konsolę bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania. Dzięki kompatybilności z aplikacjami Uniwersalnej Platformy Windows, możemy skorzystać z odtwarzaczy typu VLC, które pozwalają na oglądanie filmów z zewnętrznymi napisami. Multitasking także jest lepszy, dzięki trybowi Snap, umożliwiającemu przypięcie drugiej aplikacji z boku ekranu. Z momentem wprowadzenia aktualizacji Creators Update (prawdopodobnie kwiecień 2017) będzie jednak on zastąpiony nakładkami. W multitaskingu także pomaga wirtualny asystent głosowy - Cortana, który integruje się ze wszystkimi urządzeniami z Windows 10.

• Opcje płatności są także lepsze niż u konkurencji. Przede wszystkim sklep jest całkowicie pozbawiony blokady regionalnej – cała zawartość, w tym dodatki, DLC, itp ukazuje się jednocześnie na całym świecie (nie trzeba nigdy czekać aż z opóźnieniem pojawią się w naszym regionie) i nie ma znaczenia z jakiego regionu dokonamy zakupu. Ponadto możemy skorzystać z bardzo wygodnych płatności Paypal bez konieczności dodawania karty kredytowej do konta, bądź polegania na nie zawsze praktycznych zdrapkach.

Argumenty przeciw:

• Zauważalnie słabsza moc obliczeniowa od PS4. Gry na Xbox One najczęściej używają albo rozdzielczości 900p albo dynamicznego skalowania. Znacznie rzadziej możemy się tutaj cieszyć natywnym 1080p – jak w PS4 – i w wielu grach także liczba klatek na sekundę jest nieco niższa. Czasami jednak obniżenie rozdzielczości może być atutem, gdy dzięki temu osiągane są większe ilości klatek na sekundę.

• Znacznie słabsze opcje dzielenia się screenami i filmikami – w tym momencie jesteśmy zmuszeni do podwójnego naciśnięcia przycisku Xbox, a następnie musimy jeszcze wcisnąć X albo Y aby zarejestrować albo zrzut ekranu albo klip wideo. Nie mamy też możliwości szybkiej edycji „w locie”. Kwietniowa aktualizacja Creators Update rozwiąże ten problem, upraszczając i przyspieszając ten proces.

• Konsola jest zdecydowanie większych gabarytów, waży o cały kilogram więcej niż podstawowy model PS4 i posiada zewnętrzny zasilacz, co sprawia, że zajmuje więcej przestrzeni.

• Pomimo większych możliwości interfejsu, być może nieco trudniej zgłębić wszystkie jego niuanse i może przytłaczać.

• Mniejsza ilość gier na prawdziwą wyłączność – dla osób, które kupują konsole w pierwszej kolejności dla nich, perspektywa dzielenia się biblioteką tzw. gier first-party może nie być aż tak kusząca.

Podsumowanie:

Xbox One był ambitną bestią, ale mimo wszystko poprzedni zarząd Microsoftu chyba chciał osiągnąć zbyt wiele rzeczy jednocześnie, przy założeniu, że cały pozytywny PR stworzony przez Xbox 360 przejdzie pełną parą do obecnej generacji. Tak jednak nie było – kamera i sensor ruchowy Kinect 2.0 okazał się porażką, a bardziej skomplikowana architektura systemu – ciężarem dla programistów. Wizerunek marki i konsoli od premiery znacznie się jednak zmienił – głównie dzięki niestrudzonej determinacji Phila Spencera, obecnego szefa marki Xbox. Gry stały się priorytetem, Microsoft zintegrował w sensowny sposób swoje usługi i infrastrukturę, zacierając granice między platformami. Dzięki temu, że wiele gier na Xbox One ukazuje się jednocześnie także na Windows 10, nie musimy się aż tak martwić, jaką platformę posiadają nasi znajomi. Decydując się na Xbox One zyskamy zdecydowanie bogatszą infrastrukturę sieciową i interfejs o większym potencjale (który nieustannie się rozwija). Minusem na pewno są gorzej działające / wyglądające gry multiplatformowe, jednak deweloperzy do teraz na tyle ogarnęli niuanse architektury konsoli, że różnice te są mocno już zatarte.